Tak... Ja już od dzisiaj mogę świętować Dzień Kobiet!
Właśnie odebrałam od pana listonosza paczkę od Urszuli. A w środku - cudny wyhaftowany obrazek z rameczką, kartka z zyczeniami, serwetki i przydasie koralikowe, galaretki i kawusia. A także muszelki z Okartowa, a konkretnie z Jeziora Śniardwy. Bardzo Ci Ulo dziękuję.
Szkoda tylko, że tego listu zapomniałaś dołożyć. Ale może napiszesz do mnie maila, i podasz linka do swojego bloga?
Cieszę się, że spodobał Ci się obrazeczek... a co do listu to wysłałam go oddzielnie, na to wychodzi, że dotrze później...pozdrawiam Ula
OdpowiedzUsuń